Sprowadzenie produkcji do USA było jednym z największych haseł kampanii prezydenta Donalda Trumpa na szlaku kampanii w zeszłym roku. Mówił nawet o tym, żeby Apple „zaczął budować swoje cholerne komputery i inne rzeczy w tym kraju”. Nowy raport Bloomberga pokazuje, dlaczego Apple nie ma sensu sprowadzać produkcji do USA
Apple obecnie produkuje iPhone'y na liniach montażowych Shenzhen w Foxconn. W przeciwieństwie do zdjęć, które widzimy z jednostki produkcyjnej Foxconn, fabryki nie są często zatłoczone rojem pracowników. Wynika to z faktu, że linia montażowa jest w większości zautomatyzowana, a Foxconn jest w trakcie automatyzacji całych fabryk w najbliższej przyszłości. Siła robocza osiąga najwyższy poziom podczas uruchamiania nowego iPhone'a, co jest powszechną praktyką wśród wszystkich linii montażowych.
Należy również pamiętać, że koszty pracy stanowią jedynie około 2, 2% średniej ceny komercyjnej iPhone'a. Wszyscy kluczowi dostawcy Apple znajdują się w odległości dotyku od jednostki montażowej Foxconn, aby przyspieszyć produkcję. Dostawcy ci mają niewielką obecność lub nie są obecni poza regionem.
Chociaż przeniesienie całej linii montażowej do innego kraju może wydawać się atrakcyjne, praktycznie nie ma sensu, ponieważ tylko zwiększyłoby koszty. A ponieważ Foxconn opiera się głównie na automatyzacji, nie ma prawie żadnych nowych miejsc pracy do utworzenia.
Apple przeniosło produkcję do regionów takich jak Brazylia i Indie, aby uniknąć wysokich podatków importowych i innych przepisów federalnych. Jednak w tym momencie przedsięwzięcie jest dalekie od sukcesu.
W przypadku Brazylii raport mówi, że większość przybywających jednostek jest już wstępnie zmontowana w Shenzhen, a pracownicy w Brazylii po prostu muszą je rozdzielić. Chociaż odpowiada to narracji rządu, w rzeczywistości nie robi on wiele w zakresie tworzenia miejsc pracy.
Będzie to między innymi jedna z wielu przeszkód, które firmy będą musiały pokonać, zanim przeniosą całe linie montażowe do innych regionów.
[Via Bloomberg]