Aplikacje do czatu lub komunikatorów internetowych w Chinach, takie jak WeChat i kilka innych, oferują możliwość wysyłania małych wskazówek do osobistego portfela mobilnego kontaktu. W nowym raporcie wspomniano teraz, że Apple poprosił WeChat i garstkę innych chińskich programistów o wyłączenie tej funkcji. Jednym z powodów, dla których Apple to robi, jest to, że wskazówka wysłana przez aplikację stanowi zakup w aplikacji, a Apple ma prawo do 30% obniżki z każdej takiej transakcji, zgodnie z zasadami App Store.
Ponadto, prosząc deweloperów o wyłączenie tej funkcji lub zmuszając ich do zaoferowania 30% obniżki, Apple może chcieć zwiększyć swój udział w rynku w tym kraju. Jeden z dyrektorów powiedział: „ Nie pobieramy żadnych opłat za platformę, ale Apple dostaje 30 procent za nic nie robienie. ”
Apple najwyraźniej zagroził programistom wprowadzenia zmian lub grozi im możliwość usunięcia z App Store. Firma jest znana z tego, że stosuje tę metodę w przypadku twórców aplikacji na całym świecie, chociaż tym razem może przynieść nieco inny wynik, biorąc pod uwagę, jak ważne są Chiny dla przyszłości Apple.
To mówi nam o rosnącym zaniepokojeniu twórców aplikacji zasadami Apple. Chiny są zdominowane przez regionalnych producentów, a Apple odnotowało gwałtowny spadek udziału w rynku. Tacy jak Oppo, Huawei i Vivo obecnie rządzą w Chinach, a Apple jest na czwartym miejscu za nimi.
Apple miał umiarkowany udział w rynku wynoszący 16% w pierwszym kwartale 2015 r., Który spadł do zaledwie 9% w pierwszym kwartale 2017 r. Mówi to dużo o wzroście lokalnych chińskich producentów OEM. Apple przyłapuje się na graniu w kraju, mimo że reakcja na iPhone'y była całkiem zdrowa. Ciekawie będzie zobaczyć, jak firma zareaguje na to w najbliższych dniach, choć wydaje się, że jest to trudna droga dla firmy.
Koncepcja napiwku kogoś jest nieco inna w Chinach, co może być również powodem, dla którego Apple ma trudności z strawieniem tej sprawy. W każdym razie mamy nadzieję, że wkrótce zostanie podjęta rezolucja, ponieważ Apple nie może sobie pozwolić na awarię z lokalnymi deweloperami w Chinach.
[Via The Wall Street Journal, MacRumors]