Apple właśnie dało ci doskonały powód, aby otworzyć aplikację Mapy, integrując animacje „w czasie rzeczywistym” z widokami 3D. Użytkownicy znajdą faktyczny czas wyświetlany na Big Benie i będą mogli obserwować, jak London Eye obraca się wokół Flyover.
Nowe funkcje są czysto kosmetycznym chwytem. Nie poprawią w żaden sposób mapowania i nie są też dostępne w czasie rzeczywistym; to po prostu fajne animacje wyświetlane nad istniejącymi modelami szkieletowymi 3D i Flyover firmy Apple.
Ale to nie znaczy, że nie są niesamowicie fajni. Oglądanie aktualnego czasu na Big Benie jest z początku oszałamiające i bardzo mnie ekscytuje to, co Apple planuje w następnej kolejności.
Na razie to i London Eye są jedynymi znanymi animowanymi punktami orientacyjnymi, ale Apple z pewnością planuje rozwinąć tę technologię. Inne zegary w innych znanych budynkach mogą się obracać, a nawet możemy zobaczyć animowane rzeki i morza.
Chociaż żadne z nich nie poprawi jakości mapowania, Apple będzie mieć nadzieję, że będzie wystarczająco fajne, aby odwrócić uwagę od Map Google. Firma dokonała ogromnych ulepszeń we własnej usłudze Mapy, odkąd zadebiutowała w systemie iOS 6, a jeśli to sprawi, że użytkownicy dadzą jej drugą szansę, będzie to warte wysiłku.
[przez Huffington Post]